Overblog
Editer l'article Suivre ce blog Administration + Créer mon blog

Rodzicielska Biblioteczka Laicka

Dzieci pytają o terroryzm

Afisz o bezpieczeństwie naszkole mojej córki
Afisz o bezpieczeństwie naszkole mojej córki

Dzis rocznica zamachu na Charlie Hebdo - najbardziej chyba spektakularnego zamachu na wolnosc słowa. Ten dzień wybrał też pewien paryski islamista, aby zaatakować komisariat w XVIII okręgu tego miasta w dzielnicy (bardzo muzułmańskiej) La Goutte d'Or, uzbrojony w tasak i nieprawdziwy pas wybuchowy. Został zastrzelony na miejscu. Za moimi oknami syreny policji wyją od rana. Dlatego pomyslałam sobie, że warto wyjasnić młodszemu pokoleniu parę spraw. Daltego, że nie wszystkie wiadomosci, trafiające do Polski sa dokładne, ale też ogólnie - o fundamentalizmie religijnym, jego skutach i zwalczaniu. Sądzę, że, niestety, w dzisiejszej dobie się przyda...

Trudne pytania o terroryzm

Dlaczego terroryści zaatakowali Francję? Czy może się do zdarzyć Polsce?

Francja (podobnie jak np. USA) od kilku miesięcy zrzuca bomby na obiekty wojskowe organizacji Państwo Islamskie (ISIS) w Syrii. Jest to organizacja, która przejęła kontrolę nad Irakiem i Syrią, narzucając miejscowej ludności drakońskie prawa islamskie, często więżąc ją lub nawet zabijając, oraz organizując obozy szkoleniowe dla dżihadystów - terrorystów, którzy mogą robić zamachy w każdym zakątku świata. Polska jednak nie prowadzi zbrjnej walki z ISIS, więc ryzyko zamachów na naszym terytorium jest bardzo niewielkie. Państwo Islamskie mści się w ten sposób na Francji za jej działania wojenne przeciw jej terrorowi w Syrii, chcąc zastraszyć zwykłych obywateli i zmusić w ten sposób Francję do zaprzestania bombardowań. Takie postępowanie nazywamy „szantażem”.

Dlaczego wybrali takie miejsca jak sala koncertowa, bary, ulica?

Dżihadyści po pierwsze są islamistami, czyli wyznają taką odmianę islamu, według której muzyka, sport i przyjemności są naganne i powinno się karać ludzi, którzy je lubią. Po drugie zaś, wybrali miejsca, gdzie znajdą ludzi podczas ich normalnych, codziennych czynności lub takich, które szczególni lubią (koncert, mecz), aby w ten sposób zastraszyć większość Francuzów, sprawić, aby bali się wyjść z domu. Mieliby oni wówczas zażądać od swojego prezydenta zaprzestania ataków na Syrię, przez co ISIS przejęłaby ją w 100% i mogła wprowadzić swoje prawa (jak np. zakaz sportu, muzyki itp.)

Czy Paryżanie się boją?

Strach jest częścią instynktu samozachowawczego, czyli potrzebny jest ludziom, aby nie narażali się na niebezpieczeństwo. Dzięki temu, że się boją, nie pojadą, dajmy na to, do kraju ogarniętego wojną.

Dlatego Paryżanie starają się, w tej chwili, nie chodzić niepotrzebnie tam gdzie skupiska ludzkie mogłyby przyciągnąć terrorystów. Anulowano sporo koncertów, zamknięto niektóre atrakcje turystyczne. Obecnie większość zamachowców nie żyje, a wielu ich współpracowników zostało ostatnio aresztowanych. Policja, wojsko, służby specjalne, ochrona znają coraz lepiej ich plany oraz czuwają na co dzień nad naszym bezpieczeństwem wszędzie – w metrze, na ulicy, na poczcie, w zakładach pracy.

Oczywiście, że obawiamy się o na szych bliskich, pracujących w strategicznych dzielnicach, w dużych ludzkich skupiskach, lub tych, którzy są policjantami, żołnierzami itd. To normalna reakcja ludzi, kochających swoją rodzinę.

Z dnia na dzień, jednak, upewniamy się, iż jesteśmy maksymalnie chronieni, nie wystawiamy się sami na niebezpieczeństwo i coraz lepiej zdajemy sobie sprawę iż… właśnie o nasz strach chodzi terrorystom! Dlatego coraz częściej spotykamy wszędzie w Paryżu napisy „Nie przestraszycie nas!” Ludzie chcą pokazać, iż nie dadzą się zamknąć w domach grupie szaleńców, którzy chcieliby zmienić cały nasz świat i podeptać jego wartości, takie jak wolność, równość, humanizm.

Czy mali Paryżanie mogą bezpiecznie chodzić do szkoły?

Wciąż istnieje ryzyko, że dżihadyści zaatakują znów Paryż lub inne miasta, czy to we Francji, czy gdzie indziej. Są aresztowani, a ich broń konfiskowana. W stolicy Belgii, Brukseli, gdzie, jak się okazało, mieszkało sporo terrorystów, odkryto zagrożenie zamachem i zamknięto dwudziestego trzeciego listopada metro oraz wszystkie szkoły. W Paryżu dzieci i młodzież chodzą do szkoły, państwo zmobilizowało jednak wielu wojskowych, policjantów, a nawet szpiegów do walki z terrorystami. Patrole chodzą po ulicach, nie wolno parkować przed szkołami. Kiedy ktoś pozostawił przed szkołą mojej córki motor, policja… wysadziła go w powietrze! Francuskie szkoły podstawowe są, poza tym, miejscami zamkniętymi - nie mogą do nich bez pozwolenia wejść nawet rodzice uczniów. W tej chwili odwołane zostały wszelkie wycieczki szkolne (nawet do muzeów) w całej Francji, a zbiorowe wyjścia, takie ja na basen, możliwe są tylko wówczas, jeśli dzieci/ młodzież dowożone są osobnym autokarem.

Czy Francja naprawdę jest w stanie wojny?

Takie słowa faktycznie wypowiedział François Hollande, francuski prezydent, który nie zginął w zamachach tylko dzięki temu, że bomba jednego z terrorystów wybuchła za wcześnie – przed stadionem, a nie na nim! Polega to na tym, że armia francuska bombarduje armię Państwa Islamskiego, zwłaszcza ich obozy, w których szkolą terrorystów. Nie ma w tej chwili żołnierzy, którzy ścierają się na polu walki. Został wysłany w rejon Syrii olbrzymi francuski lotniskowiec „Charles de Gaulle”, który pozwoli na sprawniejsze akcje wojskowe. Sprzymierzeńcami Francji są w tej bitwie Rosja i Stany Zjednoczone.

Czy terroryści dokonali tych zamachów naprawdę w imię religii?

Dżihadyści twierdzą, że działają w imię religii muzułmańskiej. Jest jednak wiele sposobów wyznawania każdej religii. Islamiści, w odróżnieniu od ogółu muzułmanów, są orędownikami niesłychanie surowych przepisów prawa obyczajowego, które, jak twierdzą, czerpią ze świętej księgi muzułmanów Koranu. Chcą narzucić swoim współwyznawcom „szariat” - bardzo nieludzki styl życia, pozbawiony wolności osobistej, jak na przykład zakaz słuchania muzyki, oglądania meczu, zakaz wychodzenia kobiet z domu bez męża, itp. Także nakaz zabijania „niewiernych” (czyli nie-muzułmanów) pochodzi, według ich interpretacji, z Koranu. Problem z religiami polega na tym, iż nie są naukami ścisłymi i każdy może wyczytać w religijnych pismach to, co mu się podoba, interpretując słowa, tak jak mu wygodnie. Dlatego nigdy żadne prawa i obowiązki nie powinny bazować się na przepisach wiary!

Czy wszyscy muzułmanie są terrorystami?

Oczywiście, że nie! Zdecydowana większość z nich, to pokojowi wyznawcy islamu, którzy nie robią nikomu krzywdy. Również przybyli do Polski uchodźcy, ludzi różni w swoim charakterze i oczekiwaniach, są dobrzy lub źli, dlatego, że taki mają sposób bycia, a nie dlatego, iż są muzułmanami. Pamiętajmy, że oni sami uciekają właśnie przed tymi samymi dżihadystami, którzy zaatakowali Paryż. Może właśnie pomagając im, damy odpowiedź złym ludziom z ISIS: „nie boimy się was i nie pozwolimy skrzywdzić słabszych, których chcecie gnębić”? Na to pytanie musi każdy kraj i każdy z nas odpowiedzieć sobie sam, zastanowiwszy się nad tym, co niesie ze sobą przyjęcie uchodźców wojennych.

Co będzie dalej?

W tej chwili Francuzi skupiają się na oddaniu hołdu ofiarom zamachów oraz dodaniu otuchy i odwagi obywatelom, którzy muszą kontynuować swoje normalne, codzienne życie – chodzić do szkół, do pracy, na zajęcia sportowe itd. Armia francuska bombarduje syryjskich dżihadystów, aby wyplenić ośrodki szkolenia terrorystów i uniemożliwić wprowadzenie gdziekolwiek niehumanitarnych zasad rządzenia krajami. Policja i służby specjalne śledzą i aresztują podejrzanych oraz chronią nas wszystkich na co dzień. To trudne chwile, ale ponieważ i tak już się zdarzyły, chcemy przeżyć je godnie, dając przykład, jak nie pozwolić zadeptać wartości, dzięki którym człowiek może żyć godnie i szczęśliwie – szacunku dla każdego, wolności słowa, prawa do rozwoju osobistego.

Dziewczynka, stawiająca swieczki przed Bataclan'em

Dziewczynka, stawiająca swieczki przed Bataclan'em

Partager cet article
Repost0
Pour être informé des derniers articles, inscrivez vous :
Commenter cet article